Co można zrobić z cukinii - 5 propozycji


Pomysły na cukinię.

Miałam kiedyś bloga, który był swego rodzaju pamiętniczkiem z odchudzania. Nadal jednak potrzebuje przestrzeni, aby móc zachować pewne pomysły, a i kilka tekstów z tamtego miejsca chciałabym przypomnieć. Postanowiłam, że zorganizuje tu sobie aneks kuchenny i co jakiś czas wrzucę coś kulinarnego. 

No dobra, z cukinii, wiadomo, można zrobić węża (doklejamy takie gotowe ruchome oczy) albo można ją zjeść ;)

Z tymi ludzikami z warzyw to nie żartuję, to fajna zabawa, wzięliśmy kiedyś torbę warzyw, które dostaliśmy od dziadków - cukinie, ogórki, marchewki, selery, pory, pietruszki. Z liści robiliśmy włosy, doklejaliśmy gotowe oczy, łączyliśmy je na wykałaczki. Niektóre dzieła musiały zostać zasuszone, ale inne zostały przetworzone dalej.

Poniżej kilka propozycji kulinarnych i żadna z nich to nie jest słynna zupakrem - której nie cierpię ;)

Dania z cukinii.


Makaron z cukinii.

makaron z cukiniiMiłość moja ogromna to jest. Zastąpiłam tym zwyczajny makaron, przekonałam kilku dorosłych i dwulatkę. Niestety dzieci w wieku szkolnym nie udało się ;)makaron z cukinii

Cukinię kroję wzdłuż na cienkie plastry przy pomocy obieraczki do warzyw. Używam takiej Fackelmanna dla osób prawo / leworęcznych, zwykła za ok. 7zł, ale sęk w tym, że ostrze ma ruchome i dzięki temu bardzo dobrze sobie radzi.

Plastry podsmażam na oliwie z czosnkiem. Można to polać przecierem pomidorowym albo podać z jakimś wymyślnym sosem.
Zaś do zupy, na przykład zwyczajnej pomidorówki, dodaję startą na tarce, na grubych oczkach. Dodaję tuż przed podaniem, żeby tylko się zagrzała i zmiękła. Taka tarta cukinia gotuje się niezwykle szybko.

Tarta z cukinii.


To jest fajne danie na wynos albo na dwa dni.

Gotowe ciasto francuskie układam na blaszce, dziurawię widelcem i podpiekam na złoto.

Robię farsz. Na grubych oczkach trę cukinie (mniej więcej 2 średnie lub jedna naprawdę duża cukinia na jedno standardowe ciasto, które pokrywa standardową blachę do piekarnika) do niej dodaję to, co akurat mam pod ręką. Opcja idealna na pozbycie się resztek z lodówki. Mieszam, wykładam na ciasto i wstawiam z powrotem do piekarnika. Nie trzeba długo piec. Wystarczy 10 min przy 200 st. C.

Uwaga: Jeśli jednak starta cukinia postoi trochę, to zaczyna puszczać sok, można go wymieszać z farszem z powrotem albo odlać - tyle, że wtedy może być trochę za suchy.
Można więc dodać pomidory z puszki albo jajko.

Przykładowe dodatki:
Puszka czerwonej lub czarnej fasoli.
Mała torebka zielonych oliwek.
Garść pociętych suszonych pomidorów.
Bardzo lubię na koniec posypać ją posiekaną miętą, kolendrą i bazylią. Tylko wtedy dzieci już nie chcą jeść ;)

Mięsożercy mogą dodać pocięte salami, kiełbasę chorizo albo podsmażoną w kostkę pierś z kurczaka.
Można wymieszać z pokruszoną fetą albo startą mozzarellą.

Doprawiam słodką papryką, solą, pieprzem.


Placki z cukinii lub mini zapiekanki.

zapiekanki z cukiniiNajbardziej uwielbiam te z ciągnącym gorącym żółtym serem. No ale fit to one nie są, więc robię je teraz w trochę innej wersji - piekę w silikonowych foremkach do babeczek.
1 kg cukinii
250 g startej mozzarelli
garść pociętych suszonych pomidorów (bez zalewy - do kupienia w Biedronce)
puszka fasoli - czarnej lub czerwonej
2 jajka
Tu również możecie dorzucić różne resztki - oliwki, pomidory, ser pleśniowy czy wkładkę mięsną ;)

Startą na grubych oczkach cukinię odstawiam na ok 20-30 min i odciskam z niej wodę. Często niestety nie mam na to czasu, więc odciskam ile się da zaraz po starciu ;) dodaję pozostałe składniki. Do tego przyprawa - dodajcie waszą ulubioną, serio. Bez przyprawy to jest danie wybitnie bez smaku. Przeważnie daję gotową przyprawę do chilli con carne albo po prostu łyżeczkę harrisy (pasta - przecier z papryki, ostry).

Nakładam do silikonowych foremek na babeczki. Z takiej ilości składników wychodzi ok. 20 sztuk. Piekę w 200st C przez ok. 20-25 min.

Po wystudzeniu można je wyjąć z foremek i zachowują swój kształt.

Leczo.


leczo z cukinii

2 puszki pomidorów
3 małe czerwone cebulki
ok. 10 dużych pieczarek
2 ogórki kiszone
1 papryka
2 małe cukinie/1 duża (coś około 350g)
ząbek czosnku
sól, pieprz, czerwona papryka słodka, cynamon

Czosnek przeciskam przez praskę i krótko podsmażam z poszatkowaną cebulą i pokrojonymi pieczarkami. Ważne, żeby cebula się zeszkliła, a pieczarki lekko podsmażyły. Wrzucam do garnka. Dodaję pokrojone ogórki, paprykę i cukinie. Nie obieram cukinii i nie wyjmuje gniazd nasiennych. W ogóle jak nie muszę, to nie obieram - pamiętacie - najcenniejsze jest tuż pod skórką ;) Zalewam pomidorami, duszę, niezbyt długo, aż cukinia będzie miękka.

Jako dodatek najczęściej podaję kaszę gryczaną albo pęczak.

Faszerowana cukinia.


faszerowana cukinia

Można to połączyć z leczo albo jego resztkami ;)
Cukinię wydrążam po prostu nożem, uważając, aby jej nie przedziurawić ;)

faszerowana cukiniaDo jednej średniej wydrążonej cukinii wchodzi mi max. 100g mięsa. Niektórzy robią farsz a la gołąbki, czyli surowe mięso mieszają z surowym ryżem - wtedy jest to wersja wydajniejsza oczywiście. Jeśli robię z mięsem mielonym z indyka, to dodaję około łyżki-dwóch siemienia lnianego rozpuszczonego w gorącej wodzie - max. pół szklanki. W tej uroczej papce rozpuszczam przyprawy  - no dziś zaszalałam to była gotowa mieszanka do kurczaka pieczonego ;))) Papkę mieszam z mięsem, dzięki temu nie jest suchym wiórem po ugotowaniu.

Takie nafaszerowane cukinie układam w garnku. Jeśli zostało mi trochę leczo, to dodaję do niego puszkę pomidorów, trochę wody i duszę aż mięso się ugotuje a cukinia zmięknie.

...i już mamy tydzień z cukinią, a wszystkie te dania są dietetyczne, bo nie zaproponowałam Wam smażonej panierowanej cukinii albo ciasta czekoladowego z tartą cukinią ;)




Etykiety: ,