Torba na świąteczną włóczęgę - przydała się na chowanie wszystkich małych skarbów. Jest banalna w wykonaniu - naprawdę, szycia wcale nie jest tu dużo.
Torba może też być torbą na różne okazje - wszystko zależy od elementów dekoracyjnych, ja akurat miałam dużo świątecznych guzików.
Potrzebne nam będą:
- gruby filc na torbę (4mm)
- kordonek do obszycia
- pasek na ramię - ja wykorzystałam kawałek dzianiny
Długi prostokąt z filcu, to będzie przód, dno, tył i klapa. Do tego wycinamy dwa mniejsze prostokąty - o szerokości takiej jak dno, a wysokości takiej jak klapa. Wszystko przyczepiamy szpilkami i obszywamy kordonkiem.
Do boków przyszywamy pasek, a do klapy dekoracje. Ja użyłam guzików, ale można też wyciąć elementy z filcu i naszyć (można też użyć filcu samoprzylepnego i wtedy dzieci mogą same ją dekorować...).
Bardzo szybko się ją robi - jeden wieczór i poranna niespodzianka gotowa :)
Etykiety: Boże Narodzenie, DIY, filc, prezenty, szkolniaki, szycie, tutorial
