Wiem, że nie ma jeszcze połowy listopada, w radiu nie leci jeszcze Last Christmas, ale pomyśleć już można ;)
W pierwszym rzucie kilka pomysłów na twórcze prezenty dla dzieci, w kolejnych postaram się przedstawić pomysły na wspólnie robione prezenty, a w miarę zbliżania się Świąt zabierzemy się i za ozdoby.*
Książki z pomysłami - na rynku jest ich cała masa, możemy w wielkich sieciowych księgarniach trafić na ogromne księgi pomysłów, wiele z nich jest pięknie wydanych, ale czasem nie są warte swoje kilkudziesięciozłotowej ceny. Te same pomysły mamy za darmo w internecie. Warto się więc zastanowić, czy nie lepiej te pieniądze wydać na konkretne materiały plastyczne. Mi się jednak udało wiele książek wyszukać w różnych składach taniej książki, a tę niebieską znalazłam w sieciowej bożej krówce na osiedlu ;)
Wrzucam też zdjęcie pewnego niemieckiego tytułu, który jest świetny dla kogoś, kto chciałby robić lalki waldorfskie - ale to raczej prezent dla dorosłego.
Natomiast można też w kilku z nich znaleźć fajne świąteczne pomysły, więc może to być dobry prezent w okresie przedświątecznym...
Materiały plastyczne - komplet farb, kredy, plasteliny, nowe kredki. Bardzo ładne farby z pojemnikami na wodę i pędzlami, a także zestaw flamastrów, papierów i kolorowych kartoników znalazłam ostatnio w szwedzkiej sieci z meblami ;)
Stempelki - widzę właśnie, że nawet półtoraroczne dziecko zaczyna się fascynować tym wynalazkiem, a przedszkolak już wykorzystuje całkiem sprawnie potencjał stempli ;) można oddzielnie kupić stempelki i oddzielnie tusze. Uwaga tylko, jeśli będziesz szukać na allegro - nie wszystkie tusze są zmywalne, czy zmywalne wodą - a właśnie takie są akurat dla dzieci.
Sztalugi - te znalazłam akurat w outlecie, ale można pewnie poszukać i na allegro. Są o wiele bardziej stabilne niż te na trzech nóżkach i akurat do postawienia na stole. Można dokupić farbki np. akrylowe i małe podobrazie - zestaw małego malarza gotowy :) ale też jednak nadają się do tego, żeby malować na bloku każdym rodzajem farb ;)
Tablica - prezent gabarytowy, więc jeśli dajecie go nie swoim dzieciom, to lepiej dowiedzieć się, jakie zdanie będą mieli rodzice ;) ale to fajna zabawka wykorzystywana mniej więcej od drugiego roku - często można kupić takie z jedną stroną czarną - do kredy, a drugą białą - do mazaków. Później Święta można spędzić na zabawie w kalambury, czy wesołej twórczości :)
Małe prezenty - naklejki - cieszą same w sobie, można się nimi szaleńczo poobklejać, ale mogą też służyć do dekoracji robionych przez siebie prezentów, czy do wyklejania z nich historyjek obrazkowych. Są tanie, ja mam w domu zawsze kilka zapasowych arkuszy - przydają się, gdy mamy niespodziewanych gości, czy nagle potrzebny jest mały prezent dla dzieci gospodarzy imprezy...
Plastelina, ciastolina itp. - nie trzeba zaraz kupować ogromnego zestawu z akcesoriami, wystarczy kilka pudełeczek z masą, żeby była zabawa :)
To tylko kilka pomysłów na prezenty, które rozwijają twórczo. Ponieważ w Święta mamy zawsze kilka dni wolnego, to taki prezent pozwala wspólnie spędzić czas na kreatywnej zabawie.
*Nie jestem zwolenniczką góry zabawek - nie tylko ze względu na to, że jest to ogromny koszt, ale dziecko aż nie wie za co się złapać, czym bawić i z czego cieszyć. Jeśli prezentów ma być kilka, bo na przykład każdy członek rodziny chce sam coś przygotować, to warto może opracować plan wspólnie z rodziną i ustalić, co kupujemy - może to być właśnie jeden prezent kreatywny, jedna zabawka, jedna gra i jedna książka... warto też zająć się tym wcześniej, żeby nie wpaść w wir świątecznych zakupów. Poza tym, większą radością będzie wspólna zabawa prezentami niż góra pakunków, a jeśli przy małych dzieciach się nie pohamujemy, to potem będzie nam coraz trudniej z roku na rok przebić swoje pomysły... Jestem zdecydowaną zwolenniczką świątecznej atmosfery niż świątecznej gorączki, te wykradzione godziny na pieczenie ciastek z dziećmi, czy robienie ozdób są dla mnie najcenniejszymi wspomnieniami :)Etykiety: Boże Narodzenie, dzieci, prezenty, przedszkolaki
